wtorek, 17 marca 2015

Co jest najważniejszą treścią życia?

Szanowni Czytelnicy,


Dzisiaj ciekawa historyjka znaleziona w Internecie. Daje dużo do myślenia.

Profesor filozofii stanął przed swymi studentami i położył przed sobą kilka przedmiotów. Kiedy zaczęły się zajęcia, wziął spory słoik i wypełnił go po brzegi dużymi kamieniami. Potem zapytał studentów, czy ich zdaniem słój jest pełny. Oni zaś potwierdzili. Wtedy profesor wziął pudełko żwiru, wsypał do słoika i lekko potrząsnął. Żwir stoczył się w wolną przestrzeń między kamieniami. Profesor ponownie zapytał studentów, czy słoik jest pełny, a oni ze śmiechem przytaknęli. Profesor wziął pudełko piasku i wsypał go, potrząsając słojem. W ten sposób piasek wypełnił pozostałą jeszcze wolną przestrzeń. 

Profesor powiedział: "Chciałbym, byście wiedzieli, że ten słój jest jak wasze życie. Kamienie - to ważne rzeczy w życiu: wasza rodzina, wasz partner, wasze dzieci, wasze zdrowie, wasza duchowość i samorozwój. Gdyby nie było wszystkiego innego, wasze życie i tak byłoby wypełnione. Żwir - to inne, mniej ważne rzeczy: wasze mieszkanie, wasz dom albo wasze auto. Piasek symbolizuje całkiem drobne rzeczy w życiu, w tym waszą ciężką pracę. Jeżeli najpierw napełnicie słój piaskiem, nie będzie już miejsca na żwir, a tym bardziej na kamienie. Tak jest też w życiu: Jeśli poświęcicie całą waszą energię na drobne rzeczy, nie będziecie jej mieli na rzeczy istotne. Dlatego dbajcie o rzeczy istotne - poświęcajcie czas waszym dzieciom i waszemu partnerowi, dbajcie o zdrowie, rozwijajcie się duchowo. Zostanie wam jeszcze dość czasu na pracę, dom, zabawę itd. Zważajcie przede wszystkim na duże kamienie, wasze priorytety - one są tym, co się naprawdę liczy. Reszta to piasek."


Wtedy jeden ze studentów podniósł rękę i zapytał co zatem przedstawia piwo. Profesor uśmiechnął się i wlał go do słoika, a napój idealnie dopełnił jego zawartość. Wtedy powiedział:
"Piwo to piwo. Pokazuje, że niezależnie od tego jak wypełnione wydaje ci się twoje życie, zawsze znajdzie się w nim miejsce na piwo z przyjacielem".



Z wyrazami najwyższego szacunku,

Tymoteusz Pyda